poddenerwowanie u mnie sięga zenitu. kartka nosi tytuł : czekam na listonosza i nie mogę się skupić, a go nie ma. ciężko mi się na czymkolwiek skupić, bo listonosz ma przynieść rzeczy dość dla mnie w tym momencie istotne. + nacięłam całe pudełko dziurkaczowych motylków, czekając wczoraj na mojego narzeczonego w metrze :D
oto karteczka i ja kończę na dzisiaj, buziaki!
mój stan świadomości.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
0 komentarze:
Prześlij komentarz